czwartek, 28 września 2017

{ z cyklu} SYGNOWANE MIŁOŚCIĄ: zestaw ślubny PINK GLAMOUR

Dzień dobry wieczór się z Państwem.
Prosto delikatnie. Skrząco a jednak subtelnie. Taki oto powstał zestaw PINK GLAMOUR.











Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

wtorek, 26 września 2017

{z cyklu} SCRAPKI SPOD MOJEJ ŁAPKI: album na zdjęcia MARINE

Dzień dobry się z Państwem.
Tęsknicie za wakacjami? Ja tak. Za słońcem, beztroską, za... Oceanem. Ach, bo odkąd jesteśmy w Polsce na urlop nie jeździmy nad polskie morze. i nie dlatego, że odkryłam ciepło i urok Oceanu Atlantyckiego i  genialne warunki na polu namiotowym. Tylko dlatego, że tam było CIEPŁO. a gdy patrzę na zdjęcia z okolic naszego Bałtyku ludzi w kapturach, kaloszkach, to ja wolę pojechać gdzieś, gdzie nawet przy pogodzie kiepskiej, można się nie nudzić.
Aczkolwiek przyznaję, ze w tym roku pogoda nas rozpieściła. Na 17 dni -15 było upalnych, ciepłych, słonecznych, pięknych.

ale ja nie o tym miałam. Jak wspomnienia, to i zdjęcia. A jak zdjęcia to album. i tak oto powstał scrapowy albumik w stylu marine na wyzwanie FILIGRANEK: WAKACYJNE WSPOMNIENIA.








Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka

poniedziałek, 25 września 2017

{z cyklu} SZACHY NIE Z TEJ BAJKI: wieża szachowa organizer BABIE LATO

Dzień dobry się z Państwem.
No przyszła. Zapowiedziana, oczekiwana, przyszła. Pani Jesień. A jaka będzie? Złota polska? Czy szara i smutna?
Ja mam takie podwójne uczucia wobec tej pory roku i to przeciwstawne. To dla mnie czas, kiedy to tracę sily witalne, jestem pełna niby pomysłów, ale zupełnie bez energii. Nie mam sił działać, mogłabym spać, spać, spać. Włosy wypadają mi jak szalone i paznokcie zaczynają się łamać. Zaczynam być z jednej strony melancholijna, a z drugiej... no właśnie... z drugiej strony lubię te długie wieczory. Zapalam sobie zapachowe świeczki, wypijam litrami herbatkę imbirową przygotowaną przez W ( cholerka, choć to ja Go nauczyłam ją przyrządzać, to On ją robi lepiej!).
Na pewno jest mi o tyle lepiej, że jednak pracuję w domu i potrafię sobie stworzyć taką atmosferę pracy, że nie popadam w totalny smutek, ale kiedyś było inaczej.
lubię jesień na pewno za jej kolory. Fiolet, który kojarzy się mi z POLSKIMI śliwkami WĘGIERKAMI ;), z dynią pomarańczową, która jest synonimem zabawy, pysznych dań. Brązowymi liśćmi, orzechami i ...grzybami, Ale te ostatnie tylko tak ze zdjęć. Nie zbieramy ich z W, bo się za słabo na nich znamy. A i jakoś specjalnie miłośnikami tychże nie jesteśmy. Ale od Mamusi weźmiemy, łaj not ;) No i jednak wciąż zielenią: cukinii, ostatnich liści...
I tak właśnie powstała wieża szachowa na specjalne wyzwanie CRAFTart na tę okoliczność babiego lata. Może i Wy weźmiecie w nim udział?
Swoją drogą.... z czym Wam ise kojarzy jesień? Jestem ciekawa, ile osób lubi tę porę roku, bo jednak słyszę przeważające opinie negatywne, a jednak pojęcie złota polska jesień ma bardzo miłe skojarzenie, nieprawdaż?



Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

niedziela, 24 września 2017

{z cyklu} FOTOgra: nostalgia

Dzień dobry wieczór się z Państwem.
Kiedy zobaczyłam wyzwanie foto w ART-PIASKOWNICY pomyślałam sobie, że właśnie nadchodzi czas, kiedy zaczynam czuć tęsknotę za tym, co mija. Dość kiepsko znoszę ten "poletni" okres, ponieważ brak słońca, kolorów, długich jednak dni, treli wszelakiego ptactwa, kwitnącego kwiecia najzwyczajniej w świecie powoduje we mnie chęć przykrycia się kocem i przespania tego czasu. Zdecydowane brakuje mi kolorów, pięknego nieba, słońca. Kwiatów. Zapachów.
Pomyślałam zatem, że długo "łapany kadr" z wakacyjnych wojaży świetnie zobrazuje moją nostalgię za latem, kolorami, ale i wakacjami, wspólnie spędzonymi z Przyjaciółmi chwilami.
Nie było łatwo. Zwłaszcza, że rzecz działa się na kajakach...



Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

piątek, 22 września 2017

{z cyklu} SYGNOWANE MIŁOŚCIĄ: rustykalny zestaw ślubny




Dzień dobry się z Państwem.
wczoraj nie miałam chwili wolnej, by napisać post, a to dlatego że... obchodziliśmy z W. czternastą rocznicę ślubu. Było romantycznie, nastrojowo i ...zaskakująco.
Muszę, muszę się pochwalić. W październiku spędzimy romantyczny 3 dni... "Chacie Magody"! I tylko tyle Wam na razie powiem. Odliczam dni...

A ponieważ wczoraj nie zdążyłam ze ślubną propozycją z moją strony, to dzisiaj nadrabiam. Cieszę się, że styl rustykalny Wam się tak podoba, bo mnie również. Chętnie maluję pastelowe kwiaty, stawiam na naturalność koronki, drewienko, zieleń. Dlatego pomyślałam ,że mój ostatni zestaw świetnie nadaje się na wyzwanie ART PIASKOWNICY STYL RUSTYKALNY











Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

środa, 20 września 2017

{z cyklu} SCRAPKI SPOD MOJEJ ŁAPKI: kartka BN nr 9 i notes Ani i... się chwalę ;)

Dzień dobry wieczór się z Państwem.
Szybciutko dzisiaj, bo pracy mam dużo.
Ogromnie się cieszę, że tak jestem porządna chociaż w jednej akcji - robienia kartek bożonarodzeniowych. to już moja 9 praca w tym temacie.
Tym razem KARTKI ŚWIĄTECZNE daly wytyczne do wyboru.
1. Wybierz KOLOR z poniższego obrazka i użyj go na swojej kartce świątecznej (czerwień, błękit, beż) za wyjątkiem białego.

2. Wybierz DESEŃ (paski, kropki lub kratka jako wzór np papieru lub utworzony z...)

3. Wybierz MOTYWktóry będzie dominował na kartce (czyli bałwan, kokarda, bombka, dzwonek, prezent, ostrokrzew)


1. Wybrałam błękit i czerwień.
2. Kropi i kratkę.
3. Bombkę i ostrokrzew.
Rogacz w bombce wiadomo musiał być i brokacik ;)





I przy okazji ,jak już scrapowy wtorek dzisiaj, to jeszcze jedną pracę pokażę - również wyzwaniową.
MISZMASZ PAPIEROWY zaproponował  wykonanie pracy z użyciem dowolnej tekturki.
Ja wykonałam notes dla dziewczynki, która mieszka baaaardzo daleko, daleko stąd. A do pracy użyłam tekturki ramki z CRAFTfun.









A i na koniec...
Z ogromną radością i dumą chciałabym obwieścić, że będę w doborowym zespole projektantek  CRAFTART. Będę tworzyć, inspirować, eksperymentować, uczyć się. Może Was? ;) Bardzo, bardzo się cieszę i mam nadzieje,ze Wy ze mną ;)



Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

poniedziałek, 18 września 2017

{z cyklu} SZACHY NIE Z TEJ BAJKI: chustecznik szachowy

Dzień dobry się z Państwem.
Dzisiaj pokazuję zwykły zdałoby się chustecznik. Pudełko całe w motyw szachownicy. Powędrował do Norwegii. Szczerze mówiąc bardzo jestem ciekawa aranżacji, w jakiej obecnie on istnieje.






Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka

czwartek, 14 września 2017

{z cyklu} SYGNOWANE MIŁOŚCIĄ: księga gości GREENERY VINTAGE

Dzień dobry wieczór się z Państwem.
Księga Gości ni to greenery, ni to vintage. A może właśnie 2 w 1. Drewniane okładki ręcznie malowane. W środku karty spersonalizowane.
Lubię tę robotę ;)




Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.

środa, 13 września 2017

{ z cyklu} ŚRODA POD WYZWANIEM: skrzynka po owocach na książki kucharskie ;)




Dzień dobry się z Państwem.
Jeszcze nie jestem gotowa do pisania więcej. Mam duży natłok myśli i w końcu on wyeksploduje... mam nadzieję ;)

Ciocia podała mi skrzynkę po owocach z zapytaniem, czy zrobiłabym z niej coś ładnego, bo chciałaby ją wykorzystać do swoich książek z przepisami. Ciocia mówi, ciocia ma. Wzięłam się zatem do roboty, a wczoraj przez przypadek zobaczyłam, że akurat jest wyzwanie na THREE WISHES, by ze starego zrobić coś nowego. I tak... właśnie zastanawiam się, czy moja praca w ogóle się nadaje, bo nie jest scrapowa, tylko wykonana w technice decoupage. Myslałam na początku, by ozdobić ją papierami do scrapu, jednak uważam, że tego typu użytkowe prace powinny być wykonane z materiałów bardziej wytrzymałych i postawiłam na malowanie. Ale, ale: środek skrzynki ozdobiłam papierem do scrapbookingu, którym okleiłam beermatę.
 Mało tego, z tego powodu, że zauważyłam konkurs w trakcie ozdabiania skrzynki, nie zrobiłam jej zdjęcie PRZED tzw. metamorfozą...
 No nic.  Zaproponuję mimo wszystko ją jako moją propozycję, a jeśli będzie zdyskwalifikowana, to zrozumiem.

Skrzynka była tego typu:

A teraz wygląda tak:









Do widzenia się z Państwem,
Jagodzianka.